Zastanawiasz się, co się dzieje za drzwiami kasyna? Łukasz Rzadkowski, ze zwykłych rozrywek stworzył rzecz niezwykłą, a ozdabiając ją groteską i niebezpieczeństwem nadał całości prawdziwie grozowego charakteru. Wirus Hazardu zabierze czytelnika do świata, który nie raz zaskoczy i przerazi. Dla fanów gatunku to rzecz obowiązkowa.

Czy da się uciec przed przeznaczeniem, gdy zbuntowane kasyno rozdaje karty? Cóż… Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w najnowszej książce Łukasza Rzadkowskiego Wirus Hazardu.

Wirus Hazardu zachwyca płynną akcją i ogromem rozrywki. Krwiożercze kasyno chwyta, wciąga i pożera oszczędzając jedynie czytelnika.

Wypad do kasyna na kartach Wirusa Hazardu z pewnością dostarczy sporo wrażeń czytelnikom ceniącym sobie ociekające czarnym humorem, abstrakcyjnymi wydarzeniami i makabrycznymi scenami horrory ekstremalne

Łukasz zarazi Was niczym tytułowy Wirus niezdrowym zamiłowaniem do hazardu. Szampan, popcorn, kable i flaki, rozrywka warta każdego centa. Łukasz w niezwykły sposób miesza ekstremę z życiem miasta

Horror w kasynie — czemu nie? Łukasz stworzył coś, czego jeszcze u nas nie było. Oryginalność i nietuzinkowość to główne zalety książki. Autor wie, jak połączyć hardcore z codzienną pracą!

Trafiłam do kasyna, gdzie ludzie tracą nie tylko pieniądze, ale i życie! Czułam drżenie maszyn pragnących mnie pożreć.

Znacie stare powiedzenie, mówiące o tym, że kasyno zawsze wygrywa? Jeśli nie, to zajrzyjcie do nowego cyklu autorstwa Łukasza i przekonajcie się, że z maszynami nie ma żartów.

Rzadkowski łączy nietuzinkowość pomysłu i swoje zamiłowanie do niskobudżetowego horroru filmowego. Dominuje w powieści tak zwane dobre poczucie złego smaku, gdzie makabra i czarny humor wiodą prym na parkiecie.